Demencje bądź inne choroby otępienne są poważnym i rosnącym problemem zdrowotnym i społecznym. Z definicji zawartej w Słowniku Języka Polskiego wynika, że demencja to „stały, postępujący spadek sprawności intelektualnej, spowodowany zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym”. Choroby tego typu wpływają nie tylko na los osoby chorej ale również i jej rodziny. Obecność wokół chorego osób bliskich jest nieoceniona i niewątpliwie ogromnym wsparciem. Wspomniane wsparcie jak wiemy nie ogranicza się tylko do opieki nad osobą chorą, ale także zapewnia pomoc w podejmowaniu decyzji związanych ze sferą osobistą i majątkową a w miarę rozwoju choroby podejmowanie tych decyzji oraz reprezentowanie chorego przed urzędami, instytucjami i sądami.
Przyjrzyjmy się zatem jak wspomniana m.in. jednostka chorobowa rzutuje na prawne aspekty życia codziennego oraz jakie może wywoływać konsekwencje w sferze prawa spadkowego.
Demencja i jej wpływ na prawo
Podkreślić należy, iż w prawie cywilnym brak świadomości jest definiowany jako brak możliwości zrozumienia własnych zachowań, brak rozeznania, czy zwyczajnie nie zdawanie sobie sprawy ze skutków własnego postępowania. To zaś powoduje, że czynność prawna dokonana przez osobę, która z jakichkolwiek powodów znajduje się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli jest z mocy prawa nieważna. Zatem, aby czynność prawna była ważna musi być ona dokonana przez osobę świadomą tego jakie skutki prawne owa czynność wywołuje.
Problematykę związaną z wadami oświadczenia woli ustawodawca uregulował przede wszystkim w art. 82-88 Kodeksu cywilnego. Wadami oświadczeń woli będą: stan wyłączający świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, błąd, pozorność i podstęp. Jednakże ze względu na szczególne cechy testamentu – jako oświadczenia woli – ustawodawca zdecydował się na uregulowanie przedmiotowej materii w sposób odrębny.
Wpływ demencji i innych chorób otępiennych na skuteczność testamentu i czynności z nim związanych
Zgodnie z treścią art. 944 § 1 Kodeksu cywilnego, sporządzić i odwołać testament może tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych.
Wiadomym jest, że rozwój demencji lub innej choroby otępiennej będzie jednocześnie powodował obniżenie sprawności fizycznej i intelektualnej. Z pewnością pojawiać się będą zaburzenia poznawcze, co będzie miało wpływ na brak faktycznej możliwości powzięcia decyzji o dokonaniu czynności prawnej oraz brak rozeznania co do jej następstw.
Omówione powyżej okoliczności nie pozostają obojętne na ważność sporządzonego przez osobę obciążoną demencją lub inną chorobą otępienną testamentu,
czy to własnoręcznego czy też sporządzonego przed notariuszem. Jak wynika z art. 945 § 1 pkt 1 i 2 Kodeksu cywilnego testament jest nieważny, jeżeli został sporządzony:
- w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli;
- pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści.
W przypadku sporządzenia testamentu testator musi być świadomym tego, że porządkuje składniki swego majątku na wypadek śmierci dla określonych podmiotów. Jest to wymóg konieczny dla ważności dokonanej czynności. Brak takiej świadomości po stronie spadkodawcy powoduje, że nie dochodzi do jego sporządzenia, mimo że osoby trzecie mogą odnieść takie subiektywne wrażenie. Jak wspomniano jedną z form testamentu jest ta polegająca na czynności notarialnej (testament notarialny). Jednak notariusz odmówi jego sporządzenia jeśli poweźmie wątpliwość, czy strona ma wystarczającą świadomość do podejmowania decyzji wywołującej skutek prawny.
Oświadczenie woli jest świadome, jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały zaburzenia świadomości, a testator jasno zadaje sobie sprawę, że sporządza testament określonej treści. Badanie oraz ocena stanu psychicznego testatora w chwili sporządzenia testamentu wymagają przeważnie wiadomości specjalnych, a więc konieczne jest powołanie biegłego psychiatry, a w skomplikowanych przypadkach zespołu biegłych.
Zakres schorzeń i sytuacji, które mogą spowodować wyłączenie świadomości lub swobody testatora, jest nieograniczony. Można do nich zaliczyć m.in. różnego rodzaju choroby psychiczne, Alzheimera czy nowotwór mózgu. Potwierdzeniem powyższego są także poglądy judykatury, z których wynika, iż „nieważny jest testament sporządzony przez spadkodawcę, który z powodu wieku i chorób osłabiających jego aktywność i siłę woli, nie jest w stanie przeciwstawić się naciskom i sugestiom osób trzecich” (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2011 r., I CSK 115/11, Legalis, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 15 stycznia 1992 r., I ACr 516/91, OSA 1993, z. 9, poz. 62).
Na uwadze również mieć należy treść art. 945 § 2 Kodeksu cywilnego, który statuuje, iż na nieważność testamentu z powyższych przyczyn nie można się powołać po upływie lat trzech od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku.
Podsumowanie
Materia związana ze stanem świadomości osób cierpiących na demencję i inne choroby otępienne mające wpływ na swobodę testowania powiązana jest z wadami oświadczeń woli przy sporządzaniu testamentów oraz jest skomplikowana w aspekcie procesowym. Wady oświadczenia woli przy sporządzaniu testamentu prowadzą do nieważności bezwzględnej testamentu lub niektórych jego rozrządzeń. Z uwagi na złożoność tego typu spraw warto od początku powierzyć ją w ręce profesjonalisty jakim jest adwokat, gdyż niewątpliwie wpłynie to za sposób prowadzenia całego postępowania a zarazem będzie w Państwa świadomości powodowało to, że sprawa jest należycie prowadzona. Z uwagi na zakres prowadzonej przeze mnie praktyki w obszarze prawa spadkowego oraz posiadane doświadczenie i wiedzę w tym aspekcie zachęcam Państwa do kontaktu celem wyjaśnienia wszelkich nurtujących Państwa wątpliwości.
Jakub Siwczyk
adwokat